poniedziałek, 5 lutego 2018

Bycie kibicem to (nie) przestępstwo

Dzięki współpracy z wydawnictwem Tifoso trafiła do mnie seria trzech książek Michała Buczak dotyczących kibicowania. Pierwsza, za jaką się zabrałem nosi tytuł "Sieć. Bycie kibicem to (nie) przestępstwo".

Autor już na samym początku zaznacza, że osoby i wydarzenia w książce są fikcyjne, a jakiekolwiek podobieństwo, które moglibyśmy sobie skojarzyć jest po prostu przypadkowe. Niestety, ale każda z książek oparta jest na fikcji literackiej.

"Sieć" to książka z z serii political fiction. Akcja dzieje się przed rozpoczęciem Euro 2012. Bohater który wcześniej zajmował się grubymi sprawami typu narkotyki, teraz trafił na sieć kibiców i siatkę tajnych służb.

Tak jak wspominałem historia jest fikcyjna, ale jednak znajdziemy w niej prawdziwe wydarzenia ze scen kibicowskich. Niektóre z nich łatwo poznamy, bo obiły się szerokim echem. Bohaterzy jednak są wymysłem autora.

Bohater książki będąc najpierw tajniakiem próbującym wejść w świat kibicowski i chuligański, będąc świadkiem jak policja traktuje kiboli a nawet bezbronnych ludzi, pomału zaczyna przechodzić na stronę kibiców.

Jednak czytając książkę i przedstawione wydarzenia zaczynamy się zastanawiać, czy rzeczywiście świat polityki, parlament, specjalny wydział do zwalczania przestępczości kibicowskiej, władza mediów czy manipulacja władz i podstawianie swoich ludzi rzeczywiście jest prawdziwa. Może coś w tym jest i autor chciał to przekazać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz