poniedziałek, 15 października 2018

Mourinho - prosto w oczy

Najnowszą książką jaka do mnie trafiła była biografia Jose Mourinho z wydawnictwa Akurat pt.: "Jose Mourinho. Prosto w oczy", spisana przez znanego w Anglii dziennikarza Roberta Beasley'a.

Wspomniany autor ma ponad 40 lat doświadczenia dziennikarskiego, setki napisanych felietonów i nagród za "Sensacje Roku", czy "Najlepszą Sportową Publikację Roku". Taką nagrodę otrzymał na przykład artykuł o potajemnym spotkaniu Ashleya Cola z Chelsea.

Beasley to także prywatnie przyjaciel Mourinho. Książka nie jest jednak typowa laurką dla trenera, ale niewątpliwie powtarza jego sukcesy, opowiada jaki to jest wyjątkowy i wyjaśnia wszystkie skandale i afery związane z Mou.

Na pewno fajna sprawą jest bycie dziennikarzem. Latanie do różnych miejsc na świecie, zwiedzanie najpiękniejszych stadionów, spotykanie i rozmawianie z najlepszymi piłkarzami świata i jeszcze otrzymanie wypłaty za to, że z nimi porozmawiasz, coś zjesz i spędzisz z nimi czas, o czym zresztą autor również pisze. Niby łatwizna, ale jednak to także ciężka praca, analiza, godzinne pisanie artykułów, stres, niestawienie się gwiazdy na umówiony wywiad i tego typu rzeczy.

Książka zaczyna się od wstępu, w którym autor opowiada o tym jak poznał Jose Mourinho na pierwszej konferencji w Londynie, gdy był jeszcze dziennikarzem gazety niedzielnej, zaś kończy podziękowaniami i zakończeniem w którym Mou jest już trenerem Manchesteru United.

Nie raz powtarzałem, że autobiografie są dużo lepsze od biografii. W tych pierwszym bohaterem jest sam autor dlatego książka jest ciekawsza, ma więcej szczegółów i sytuacji "od kuchni". Biografie zaś z reguły pisane są według jakiegoś schematu. Tutaj jednak mówimy o wyjątku. Lektura "Prosto w oczy" nie zanudza i czyta się ją wyjątkowo szybko. Nie ma zbędnych statystyk czy dłuższego opisywania meczów. Jest wiele ciekawie opisanych sytuacji i wiele zakulisowych spraw, które nigdy nie ujrzały światła dziennego.

Dzięki przyjaźni autora z Jose możemy poznać prawdziwą osobowość Portugalczyka. Jego maila, prywatne smsy czy krótki opis tego jakim jest ojcem i mężem. Z drugiej strony pokazuje trenera jako multimilionera, który odrzuca ofertę napisania felietonu za 30.000 funtów, wybierając lepszą.

Książka zdecydowanie godna polecenia nie tylko fanom drużyn, które trenował Mou, czy też jego osobistym kibicom, ale również wszystkim fanom piłki nożnej. Mourinho jest wielką postacią i wiele zdziałał w futbolu, dlatego jego biografia, szczególnie tak spisana, nie może przejść niezauważona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz