Dzięki współpracy z wydawnictwem Arena miałem okazję przeczytać prawdziwą biblię o Liverpoolu. Mowa oczywiście o książce pt.: "L.F.C. 125 lat. Historia alternatywna".
Lektura rozpoczyna się od przedmowy Jerzego Dudka, który opisuje swój transfer, miłość do klubu i finał Ligi Mistrzów. Polak reprezentował The Reds w latach 2001- 2007 i wygrał między innymi właśnie finał w Stambule.
Następnie znajdziemy kilka słów od tłumacza, którym jest również fan LFC - Radosław Chmiel.
Lektura liczy niemal pięćset stron. Podzielona jest na 125, w sumie krótkich, rozdziałów, co nawiązuje do 125-letniej historii. Rozdziały nie są poukładane chronologicznie, ale w żaden sposób nie przeszkadza to w czytaniu.
Zbiór opowieści jest ciekawy, pasjonujący i momentami śmieszny. Niektórych historii nie znajdziemy w innych książkach czy nawet internecie. Wspomnienia opowiedziane są z różnych perspektyw oczami menadżerów, prezesów, piłkarzy i kibiców.
Książka skierowana głównie do fanów Liverpoolu na pewno nie będzie nudziła. Autorzy (bo jest to praca zbiorowa) utożsamiają się z czytelnikami używając zwrotów typu na pewno pamiętacie, byliśmy, widzieliście itd. Książka od Scouserów do Scouserów.
Jedynym minusem, o którym trzeba napisać jest brak zdjęć. Dwie czy choćby jedna wkładka zdjęciowa powinna się w takiej historii znaleźć.
Jest to wydanie jubileuszowe wydane przez klub z okazji 125 lat istnienia zespołu. Unikatowa publikacja oprawiona w twardą okładkę, która czyni książce atrakcyjniejszą. Na półce kibica klubu z Anfield jest pozycją obowiązkową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz