Dzięki współpracy z wydawnictwem Agora trafiła do mnie najnowsza książka piłkarska tego wydawnictwa - "Brudna Piłka", która ukazuje przekręty w futbolu na podstawie archiwum serwisu Football Leaks.
Wystarczy wpisać te hasło w wyszukiwarce Google, a już znajdziemy sporo materiałów, kontraktów i tym podobnych rzeczy. Myślę, że każdy kibic czytał już o Football Leaks i wielu przekrętach, które serwis ten upublicznił, dzięki swojej siatce informatorów.
Po opisywaniu działalności, celów, sensu Football Leaks, w książce zmienia się narracja. Autor zaczyna opowiadać w pierwszej osobie. To on po dziesiątkach maili, wreszcie skontaktował się z tajemniczym Johnem, który upubliczniał dane. To z nim spotka się kilkanaście razy w wielu metropoliach. Z nim przeżyje wiele dni i nocy nie tylko rozmawiając o tajemnicach i oszustwach w piłce nożnej, ale także o kobietach przy piwku przed telewizorem, w którym trwa Liga Mistrzów.
Książka opisuje proces prześwietlania miliardowego piłkarskiego biznesu przez sześćdziesięciu dziennikarzy, researcherów, informatyków i prawników. Opowiada o historii informatora, który po upublicznieniu takich danych musi się ukrywać.
Książkę można by także nazwać lekturą kontraktów, umów, sum transferowych, bonusów, klauzul, porozumień, honorariów, oszustw podatkowych, pensji, prowizji czy prania brudnych pieniędzy. Przede wszystkim ukazuje, jak z brutto zrobić jak najwięcej netto.
Czytając lekturę nie raz jesteśmy zdziwieni, oburzeni, źli na swoich bohaterów, a może zwyczajni zazdrośni. Cały wachlarz emocji sprawia, że lekturę bardzo szybko i sprawnie się czyta, trwająca akcja nie daje oderwać się od czytania.
Celem było wyjaśnienie wszystkich spraw, sprawienie, aby piłka nożna stała się przejrzysta, chciano zbliżyć się do prawdy. Pokazać jak skorumpowana jest piłka, jak bezczelni są agenci.
Po opublikowaniu setek danych przez Football Leags i Der Spiegel'a, do Johna zwróciło się osiem europejskich urzędów podatkowych w celu współpracy polegającej na złapaniu przestępców i zabrania się za ich podatki. Tajemniczy Portugalczyk chce z nimi współpracować. Może dlatego teraz mamy tyle spraw sądowych wielu piłkarzy. Z drugiej strony ściga go siatka detektywów i mafia, dlatego się ukrywa, panicznie boi, często podróżuje. Trzeba przyznać, że stać go na to wszystko, wyjazdy, imprezy, kobiety, alkohol, godzinne jeżdżenie taksówkami...
Książka zdecydowanie godna polecenia każdemu kibicowi piłki nożnej, niezależnie od klubu. Poruszane są w niej kwestie piłkarzy takich jak Ronaldo, Balea, Pogby, Martiala, Lavezziego czy Ibrahimovicia oraz agentów takich jak Mendes czy Raiola. Lekrura na prawdę wciągająca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz