czwartek, 22 grudnia 2016

Zidane – gwiazda Realu, która kibicowała Barcelonie



Jedną z najnowszych książek wydanych przez wydawnictwo SQN, którą miałem okazje przeczytać, to biografia prawdziwej legendy piłki nożnej, którą niewątpliwe jest Zinedine Zidane.


Autorem biografii jest dobrze znany włoski dziennikarz Luca Caioli, którego znamy z wielu wydanych biografii, na przykład Leo Messi'ego i Ronaldo, które także zostały wydane przez Sine Qua Non.

Książka składa się z krótkiej przedmowy redaktorów jednych ze stron Realu Madryt i Juventusu Turyn. Po wielu rozdziałach biografii znajduje się bibliografia, kariera piłkarza w liczbach i podziękowania. Po większości z rozdziałów znajdują się krótkie wywiady z piłkarzami, trenerami, ale także z innymi osobami nie związanymi bezpośrednio z futbolem.

Sam tytuł książki "Sto dziesięć minut" mówi o czym będzie opowiadanie. Chodzi o mecz finałowy Mistrzostw Świata rozgrywany w Berlinie w 2006 roku. Był to ostatni mecz Zidane'a w karierze. To właśnie ten mecz stał się motywem książki.

"Podczas tych 110 minut dzieje się wszystko: jest rzut karny, zamieniony na gola podcinką, jest kapitan, który reorganizuje drużynę, jest artysta piłki, wiążący nogi Cannavaro i Gattuso, jest strzał głową w poszukiwaniu gola, jest uderzenie "z byka" Materazzi'ego" – czytamy na okładce.

Zizou karierę zaczyna w Cannes, skąd trafia do Bordeaux. Tam w lidze francuskiej nie wygrał nic, gra była tylko przyjemnością, nie było wielkich zobowiązań. Prawdziwa piłka zaczęła się w Juventusie, gdzie po pierwszych treningach wymiotował. Tam grało się bowiem o wszystko.

Oprócz mowy o spotkaniach mundialowych dowiadujemy się także historii jego dzieciństwa, dorastania, faktów o rodzinie. W książce znajdziemy także kilka ciekawostek. Dowiemy się kto był jego wielkim idolem, kogo miał zawieszony plakat w pokoju, kogo podziwiał, a nawet w jakiej piżamie spał.

W biografii ikony Realu Madryt (gdzie aktualnie jest asystentem trenera pierwszej drużyny) znajdziemy małą ciekawostkę dotyczącą FC Barcelony. Otóż Francuz od dziecka kibicował Juventusowi Turyn oraz… Barcelonie. Jak wiemy we włoskiej drużynie zagrał, w Katalonii natomiast nie.

Książka godna polecenia. Każdy wierny fan piłki nożnej powinien wzbogacić swoją kolekcję książek o biografie tak wielkiego piłkarza jakim niewątpliwie był Zidane. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz