Autor ma na celu udowodnienie i
pokazanie, że we współczesnym świecie religia i biblia mają odniesienie w
każdym aspekcie życia człowieka, a nawet w futbolu.
Autor, który w tej książce jest
aptekarzem, każdemu daje taką samą rade. Czy to samotność, przemęczenie, trema,
lęk czy niskie ciśnienie, ból głowy i hipoglikemia, czy mroczne myśli i brak
koncentracji. Każdy pacjent otrzymuje polecenie pójścia na stadion.
Stadion i rozgrywany mecz ma wszystko
wyleczyć. Ból głowy? (kręcenie głową za lecącą piłką), samotność? (bycie z
kibicami), brak kondycji (zmiennik wchodzący w końcówce meczu, brak
koncentracji? (przykład strzelca decydującego karnego) brak cierpliwości?
(siedzenie na ławce i czekanie na szansę) itd.
W ten jakże prosty i pogodny sposób autor
ukazuje też poważne treści. W każdym z rozdziałów znajdziemy bowiem
odpowiadające cytaty z Biblii. Tutaj siła gry w piłkę idzie w parze z
religijnym zaangażowaniem.
Szczerze mówiąc dla ludzi, którzy nie
wierzą w Boga i nie mają żadnego powiązania z kościołem, lektura może nudzić.
Jednak tych wierzących powinna zainteresować i być może nawet zafascynować
którąś z przekazywanych mądrości życiowych.
Książkę „Futbol najlepszy na wszystko”
możecie kupić za jedyne 6zł klikając TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz