Postanowiłem zrobić sobie chwilową odskocznie od książek piłkarskich i dzięki współpracy w wydawnictwem Rebis, miałem okazję przeczytać historię powstania i wszystkie wspomnienia założyciela sieci McDonald's.
MC jest wielką siecią restauracji. Już w internecie (w książce zabrakło takich danych) przeczytałem, że w Polsce w 2018 roku mamy ponad 400 McDonald's. W 2007 roku na świecie było ich już ponad 30.000.
Wcześniej dzięki współpracy z wydawnictwem Rebis otrzymałem książkę założyciela firmy Nike. Miałem przyjemność opisać ją TUTAJ. Idąc tym tropem historii założycieli wielkich firm postanowiłem przeczytać wspomnienia twórcy McDonald's.
Pierwsza rzecz, która zwróciła uwagę to tytuł. "Wspomnienia założyciela". Autorem zaś jest Ray Kroc, a nie żaden z dwójki braci. Otóż Ray otwierał dla nich restauracje, ponieważ ci nie chcieli tego robić (!), a potem odkupił od nich wszystkie udziały.
Zwróciłem także uwagę na polski i oryginalny tytuł. Oryginał brzmiał "Grinding it out", co można przetłumaczyć jako "Przemielmy to".
Lektura fajnie się zaczyna. Już w pierwszym rozdziale Ray pyta i namawia braci McDonald czy może dla nich otwierać restauracje. Powrót do tego tematu następuje... 70 stron dalej. Wcześniej autor opowiada o swoim życiu i licznych biznesach.
Książka jest autobiografią założyciela, gdzie znajdziemy również wiele wątków jego prywatnych spraw typu rodzina, ale będąca jednocześnie historią korporacji MC. Dowiemy się jak powstały pierwsze restauracje, w jakich rejonach i jakie dochody przynosiły.
Ray Kroc ze swoim pomysłem na sieć restauracji trafił w samą dziesiątkę. Ale pierwszą otworzył mając dopiero 52 lata! Osiągnął sukces natychmiastowy. Ale pod uwagę wziąć trzeba wcześniejsze doświadczenie i budowanie "swojego warsztatu". Wcześniej handlował między innymi kawą, lemoniadą, instrumentami czy papierowymi kubami. Niezwykła żyłka do interesów od młodości.
Czytając lekturę poznamy także zasady funkcjonowania korporacji, udoskonalenia, historie rewolucji przemysłu spożywczego, nawyki żywieniowe czy oczekiwania klientów. Książka zatem nadaje się do przeczytania dla młodych biznesmenów i osób, które chcą otworzyć swoją firmę.
Książa pokazuje że podejmowane ryzyko się opłaca, uczy, że szanse są na wyciągnięcie ręki, ale bez ciężkiej pracy, poświęcenia nie ma nic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz