W recenzji "Szalonych lat 90-tych" wspomniałem, że poinformuje jeśli będzie wiadomo czy wyjdzie kolejna część książki ze wspomnieniami kibicowskimi. Jak się okazuje zainteresowanie było, zatem taka też powstanie.
Pomyślałem, żeby nie wstawiać tego w jednej wypowiedzi, a od razu przeprowadzić krótki wywiad z autorem. Jego zapis znajdziecie poniżej. Miłej lektury.
Jakie były Twoje kibicowskie początki? Od czego to się zaczęło?
- "Mój pierwszy mecz na ŁKS-ie to 1989 rok. Właściwie to trudno powiedzieć od czego to się zaczęło. U mnie nigdy w rodzinie nie było jakichś tam tradycji kibicowskich, natomiast mimo sportowych sukcesów z początku lat 80-tych, nigdy nie pałałem sympatią do Widzewa, tak więc stając przed wyborem, nie było żadnych wątpliwości który stadion wybrać."
Jak od tamtych lat zmienił się futbol?
- "Cytując klasyka: gdyby interesowała mnie piłka to zostałbym piłkarzem. Ale tak gołym okiem co jest zauważalne, postępująca komercjalizacja tej dyscypliny sportu, gdzie wszystko rozchodzi się o kasę, którą można z tego wyciągnąć. Wymiana kibiców na klientów i coraz bardziej postępujące podziały na tych bogatych - którzy nie chcą się dzielić tym tortem z innymi i na tych biednych. To tak w skrócie."
Skąd wziął się pomysł na spisanie opowieści kibicowskich w książkę?
- "Mam sporo materiałów z lat 90-tych-głównie zinów. Udało mi się wypożyczyć od znajomego całą kolekcję, którą wraz ze zdjęciami skanowałem blisko 4 miesiące. Próbowałem zrealizować pewien projekt, ale niestety on po jakimś czasie padł ze względu na nikłe zainteresowanie, dlatego też postanowiłem wykorzystać te materiały do nowego projektu - stworzyć swego rodzaju kibicowską encyklopedię lat 90-tych."
Również jesteś kibicem, który ma wiele do opowiedzenia. Nie myślałeś żeby napisać książkę o swoich doświadczeniach kibicowskich?
- "Wydałem już dwie książki o swoich doświadczeniach kibicowskich. Obydwie części „Z Pamiętnika Galernika” cały czas można nabywać na Allegro."
Książki "Z pamiętnika Galernika" musiały cieszyć się popularnością skoro zdecydowałeś się na zabrać się się za trzecią książkę.
- "Niejako to jest kontynuacja poprzedniego pytania. Popularność jakąś tam mają, chociaż jeszcze trochę egzemplarzy mi zostało, natomiast trzecia książka jest w całkowicie innym tonie, chociaż również dotyczy lat 90-tych. Nie jest to kontynuacja „Z Pamiętnika Galernika”."
Ile udało się sprzedać egzemplarzy "Szalonych lat 90-tych"? Jaką popularnością cieszyła się ta pozycja?
- "Nie jest źle, chociaż zawsze może być jeszcze lepiej. Liczby sprzedanych egzemplarzy nie mogę zdradzić. Procentowo jedynie, że na razie poszło lekko ponad 50% nakładu."
Czy zatem będzie jej kontynuacja i kolejna część?
- "Tak. Drugą część planuję na początek przyszłego roku."
Jak trudnym zadaniem było dotarcie do kibiców tak wielu ekip?
- "Ogólnie jak wyżej wspomniałem, posiadam sporo materiałów do wykorzystania, ale jeśli czegoś potrzebowałem to ruszałem stare znajomości. Wiadomo, że jak tyle lat się jest aktywnym kibicowsko to na szlaku poznaje się wiele wartościowych osób i to niekoniecznie z ekip, z którymi nam jest po drodze."
Czemu wydaniem książki zająłeś się osobiście, a nie przed któreś z wydawnictw?
- "Ogólnie w przypadku 1 części „Z Pamiętnika Galernika” byłem „po słowie” z przedstawicielem jednego z wydawców. Potem mnie zwodził, ponoć miał jakieś problemy rodzinne by w końcu dać odpowiedź odmowną. Wkurwiłem się, bo przez to straciłem 2 miesiące, podpytałem się na temat wydania własnym sumptem i okazało się, że to nie jest trudne wydać samemu. Nie żałuję że tak zrobiłem i nie mam zamiaru współpracować w przyszłości z jakimkolwiek wydawcą. Chyba, że na moich warunkach."
Jak wyglądało tworzenie książki "od kuchni"?
- "W sumie nic wielkiego. Napisanie tekstu, złożenie tego w chronologiczną całość, korekta pod kątem błędów i literówek. Prosty skład w Wordzie i zamianie na PDF-a. Znajomek zaprojektował mi okładkę. Tyle."
Czytałeś "Fanatycy. Futbol na śmierć i życie" (SQN)? Czy wiesz czyim kibicem mógłby być autor?
- "Mam tą książkę w swoich zbiorach, ale z braku czasu jeszcze się za nią nie zabrałem, tak więc nie odpowiem na to pytanie."
Masz jakąś ulubioną pozycję sportową? Ulubionego autora?
- "Ne mam, bardziej gustuje w gatunkach, czyli najbardziej lubię czytać autobiografie sportowców, no i też pozycje stricte kibicowskie."
Zobacz także inne wywiady
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz