poniedziałek, 19 grudnia 2016

Cała prawda o agentach…


Dzięki współpracy z Wydawnictwem Sine Qua Non miałem okazje przeczytać książkę „Agent. Naga prawda o kulisach futbolu”. Przedstawiona w niej jest historia anonimowego agenta, który pokazuje, jaki jest prawdziwy futbolowy świat.


Wydaje się, że najważniejszymi osobami w futbolu są sami piłkarze. Piłkarze, trenerzy, prezesi… Jednak nic bardziej mylnego. Wśród nich trzeba wymienić kogoś kogo nazywa się agentem, menadżerem i przedstawicielem piłkarza. Tego, który dogaduje się z klubem i pośredniczy w stosunkach klub – piłkarz. Tego, który nad wszystkim czuwa i tego, na którego trzeba mieć oczy szeroko otwarte.

Książka rozpoczyna się wstępem specjalnym do wydania polskiego oraz wstępem autora. Kończy się zaś zakończeniem. W lekturze czytamy opowieść pewnego agenta, który opowiada jak zaczynał pracę (jak „wyrolował” swojego nauczyciela), jak na własna rękę sam działał, zaś na koniec po współpracy z młodszym do siebie, sam został przez niego „wyrulowany”.

Oszustwa, szantaże, łapówki, kłamstwa, manipulacja, demoralizacja, podchody, przekupstwa, wykradanie, podkradanie… itd – jest co cały piłkarski świat. Świat, w którym najważniejszą role spełniają po prostu agenci.

Anonimowy agent opisał jak wygląda praca gangstera, człowieka czasami pozbawionego serca i wyrzutów sumienia. Prawdziwy „wyścig szczurów”. Nieczysty wyścig po pieniądze, niekiedy nawet brudne. Wszystkie oszustwa po to, aby dorobić się jak największej fortuny.

Książka obrazuje brutalną prawdę o biznesie, który rządzi piłkarskim światem. Agent wyjaśnia wiele spraw z gabinetów prezesów, boisk oraz nocnych klubów. Opowiada o mediach, trenerach i piłkarzach.

Książka zdecydowanie godna polecenia dla wszystkich, którzy interesują się piłką nożną oraz dla tych, którzy zaczynają wchodzić w świat piłkarski, aby nieco otworzyć im oczy na to, co może ich spotkać w przyszłości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz