Zawsze uważałem, że autobiografia w niemal wszystkich przypadkach będzie ciekawsza od biografii. Tak jest i w tym wypadku. "Basta. Moje życie, moja prawda" to świetna pozycja wydana przez wydawnictwo Sine Qua Non.
Mimo iż jest dość obszerna, bo liczy ponad 440 stron i zawiera sporo literówek, czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Napastnikowi pomagał dziennikarz Edwin Schoon, znany z napisana "Potęgi Piłki", która w Holandii została sportową książką roku (z chęcią bym ją przeczytał).
Van Basten jak sam pisze "nie uważałem siebie za kogoś choćby trochę interesującego. Ot zwyczajny chłopak". Za to jego książka jest niezwyczajna i bardzo interesująca. Ot, to.
Przeczytamy w niej o początkach kariery trzykrotnego najlepszego piłkarza świata, o jego dzieciństwie, grze w Ajaxie, Milanie i reprezentacji Holandii. Sporo dowiemy się o jego rodzinie, zwłaszcza o rodzicach, którzy nie wiedli szczęśliwego małżeństwa.
Sporo jest także o jego kontuzji kostki. I nie ma się tu co dziwić, przecież to właśnie ta cholerna kostka zniszczyła mu karierę, którą musiał przedwcześnie zakończyć. W pewnym sensie był bohaterem tragicznym tej lektury. Aby ból wreszcie minął łapał się wszystkich metod, mentalnych, fizycznych, medycznych, alternatywnych czy nawet spirytualnych. Niestety i tak na nic się to zdało.
Książka oczywiście godna polecenia każdemu kibicowi piłki nożnej, nie tylko fanom wielkiego Milanu czy samego zawodnika, nie tylko tym starszym co pamiętają go na boisku, dla każdego.
"Baste" możecie kupić jak zawsze na LaBotiga.pl zarówno w WERSJI PAPIEROWEJ, jak i ELEKTRONICZNEJ oraz oczywiście W PAKIECIE Z książką Sacchi'ego, o której pisałem TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz