Teraz wreszcie kibice Premier League i fani Mchaela Owena mogą przeczytać jego historię, która spisana jest za pomocą tzw. ghost-writera, ale w pierwszej osobie, co daje większy komfort czytania i sprawia że czujemy, że historię opowiada sam piłkarz.
Na początku uwagę zwraca liczba przedmów, których jest aż sześć. Głos zabierają ojciec piłkarza, Jamie Carragher, Glen Hoddle, były agent zawodnika, Alex Ferguson oraz sam Michael.
Warto dodać, że to już druga książka Owena. Pierwsza opisywała wydarzenia do 2006 roku i nie ukazała się w Polsce. Od tej pory na pewno sporo się zmieniło. Sam zawodnik zaznacza, że spojrzał na wiele spraw z innej perspektywy.
Autor wiele rzeczy wyjaśnił, między innymi powody swoich przenosin do odwiecznego wroga Liverpoolu - Manchesteru United. Mało także brakowało, aby zagrał dla Evertonu. Sam nie wiem, który kierunek byłby gorszy.
Ja osobiście nie jestem fanem żadnego z wymienionych klubów i nie miałem nic do jego przenosin do United. Wiadomo, że nie mając klubu, a chcąc kontynuować karierę zgadzał się na niższe pensje, byle tylko grać i być w formie. MU to przecież wielki trener, wielka motywacja, wielki klub itd. Jedyne co w oczy kole u milionera to "potrzeba utrzymania rodziny". Serio...?
Ponadto przeczytamy o kulisach wszystkich transferów, towarzyszących im emocjom zarówno samego zawodnika jak i jego rodziny i najbliższych. Lektura nie kończy się w momencie zawieszenia butów na kołku. Przeczytamy o przejściu z boiska do studia i nowej roli w życiu, którą jest bycie ekspertem telewizyjnym.
Były piłkarz opowiada także o poza boiskowych rzeczach jakimi są spędzanie wolnego czasu czy inwestycje w stadninę koni. Ponadto wiele dowiemy się o jego rodzinie, przede wszystkim żonie i ojcu.
Książka "Reset" to fajna, prosta, szczera autobiografia bez żadnego upiększania, koloryzowania i kontrowersji z szatni. Chodź tych i anegdot z szatni mi troszkę zabrakło.
Znajdziecie ją na LaBotiga.pl w wersji papierowej, elektronicznej oraz z dodatkiem wielu ciekawych gadżetów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz