poniedziałek, 27 grudnia 2021

Badawczo i naukowo o piłce w Hiszpanii

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Naukowego UAM miałem możliwość zapoznania się z książką pt.: "Historia, nacjonalizm i tożsamość. Rzecz o piłce nożnej w Hiszpanii". 

Pozycja ta wyszła w połowie roku 2020 i zanim do mnie trafiła to już zyskała miano Sportowej Książki Roku 2020 w kategorii historia. No ale lepiej późno niż wcale. 

Autorem książki jest  dr hab. Filip Kubiaczyk - historyk oraz hispanista, który studiował i realizował swoje projekty badawcze głównie właśnie w Hiszpanii, zatem autor na taką pozycję idealny. Mimo iż nie jest to jego pierwsza książka, którą wydał, ja zaczynam właśnie od tej.

Jako że jestem kibicem FC Barcelony pozycji tej nie zobaczycie u mnie na tle flagi Hiszpanii, prędzej Senyery, czy jak to ma miejsce w tym poście Estelady i chorągiewki Barcy, którą osobiście przywiozłem sobie z Camp Nou z El Clasico.

Książka o Hiszpanii, Kraju Basków, Katalonii i Kastylii, zatem głównie o reprezentacji, Athleticu, Barcelonie, Espanyolu i Realu. Również o rozgrywkach ligowych, Pucharze Króla i El Clasico i derbach Barcelony. 

Autor twierdzi, że nie da się dobrze poznać hiszpańskiej piłki bez obsadzenia jej w kontekście historycznym, zatem na początku przeczytamy co nie co o historii i specyfikacji piłki nożnej w Hiszpanii. 

Rozdział pierwszy dotyczy reprezentacji oraz pojęcia terminu "La Roja". Tu poznamy także odpowiedź dlaczego kadra narodowa nie jest tak samo odbierana przez Katalończyków i Basków jak przez mieszkańców innych części kraju. 
Rozdział drugi to Katalonia, Barcelona, klub i relacje katalońsko - hiszpańskie, madrycko - barcelońskie. Przeczytamy o upolitycznieniu klubu i angażu jego władz w proces niepodległościowy.
Rozdział trzeci to analiza centralizmu, hiszpańskiego nacjonalizmu, Realu Madryt. Idea madridismo i senorio Realu oraz niemiłe traktowanie największych gwiazd i pozbywanie się ich w podobny sposób. 
Kolejny rozdział to Espanyol, któremu chyba bliżej do Realu niż Barcelony. "Mniejszość", która traktowana jest w mieście obco, przez co derby nazywa się metropolitarne a nie miejskie z racji położenia stadionu. 
Następnie przeczytamy o fenomenie Athleticu Bilbao, gdzie przywiązanie do klubu i utożsamianie z nacjonalizmem i wrogością do Hiszpanii jest chyba największe. Romantyczne (jeśli można to tak nazwać, choć dla niektórych ksenofobiczne) podejście do szkolenia i nabywania zawodników. 
Szósty rozdział do finały Pucharu (ich) Króla. W tych meczach flag wśród kibiców jest najwięcej i najbardziej okazuje się przywiązanie do swoich regionów. 
Ostatni zaś rozdział to rasizm i zawodnicy nim dotknięci, przykłady i sposoby radzenia sobie z nim.

Autor stawia wiele pytań, na które odpowiada, tez z którymi się mierzy i opisuje poglądy z którymi nie zawsze się zgadza. 

Monografii o hiszpańskiej piłce chyba jeszcze nie było. Tak historycznie, badawczo i naukowo o wymienionych wyżej klubach i ogólnie o hiszpańskiej piłce chyba jeszcze nie czytałem, mimo iż na mojej półce są już książki Leszka Orłowskiego, Jimmy Burnsa, Alfredo Relano czy Miguela Angela Diaza.

Opisaną pozycje możecie znaleźć do kupienia na oficjalnej stronie Wydawnictwa Naukowego UAM.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz