O "Naznaczonym" pisałem już TUTAJ. Biografia liczy ponad czterysta stron. Autobiografia liczy ich nieco mniej, ale jest bardziej szczegółowa i konkretna.
Po autobiografii "For the record - My years with Ferrari" jest to druga i ostatnia jego książka, której jednak sam nie zaktualizował. Obejmuje ona jedynie dzieciństwo i całą karierę kierowcy łącznie z wypadkiem. Uaktualnienie przyszło ze strony dziennikarza.
Wspomniany Kevin Eason opisał w niej całe zamiłowanie Niki'ego do latania, o założeniu firmy Lauda Air i Fly Niki. Nie zabrakło także tematu katastrofy jednego z jego samolotów nad Filipinami, gdzie zginęło ponad dwieście osób. Na koniec temat powrotu do F1, gdzie między innymi zarządzał zespołem Jaguar Racing.
Oprócz tego w części spisanej przez samego zawodnika znajdziemy opis jego relacji z takimi kierowcami jak Piquet, Hunt, Villeneuve, którzy zrobili na nim największe wrażenie a także Fitipaldim, Watsonie, Andrettim, Sennie czy Keke Rosbergu. O sobie zaś opowie również w formie krótkiego wywiadu.
Okładkę (twardą, atrakcyjnie wydaną) zdobi zdjęcie z 1987 roku zrobione podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Siverstone. Tytuł - jakże trafny i nawiązujący do fatalnego wypadku na torze w Nurburgringu z 1976 roku. Książkę kończy dodatek w formie wyników Laudy z całej jego kariery sezon po sezonie.
"Niki Lauda. Do piekła i z powrotem" dostępna jest na LaBotiga.pl tradycyjnie w wersji ELEKTRONICZNEJ jak i PAPIEROWEJ oraz jak zawsze w atrakcyjnych pakietach z INNYMI KSIĄŻKAMI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz