Książka pierwotnie ukazała się w formie elektronicznej (do dziś możecie przeczytać ją TUTAJ w pdf), a zakupić jej już się nie da, ponieważ nakład bardzo szybko się wyczerpał. Więcej o tej pozycji pisałem TUTAJ.
Miałem także przyjemność porozmawiania z jej współautorem - Kamilem Lewandowskim, który zdradził więcej szczegółów wydanej książki. Cały wywiad przeczytacie TUTAJ.
Zainteresowanie było tak duże, że postanowiono napisać kolejne wydanie. "Na pewno zwiększymy nakład publikacji, bo było duże zainteresowanie projektem i nawet kilka miesięcy po publikacji wciąż byli chętni na jej zakup" - mówi Kamil.
Kiedy zatem możemy się spodziewać premiery?
"Jestem w trakcie wstępnego planowania treści. Do końca tygodnia będę miał szkic tego, co się tam zawrze konkretnie. Jeśli liga ruszy w połowie marca - tak jak jest obecnie planowana - to przewodnik będzie do kupienia pod koniec marca, czyli kilka chwil po starcie ligi, jednak wówczas będzie bardziej kompletny, na czym też nam zależy. Nie mam wpływu na przykład na proces drukowania, a dużo od nich zależy. Przewodniki trafią do druku prawdopodobnie 1 marca, ale nie wiadomo, jak długo drukarnia będzie działać".
Pierwsze wydanie było dość spore, formatu kartki A4, czy przy tym zostaniecie?
- "Jeśli chodzi o stronę graficzną, to będzie minimalny lifting, jednak w większości kształt pozostanie ten sam, kolorystka oczywiście też".
Co znajdzie się w książce? Na co fani i czytelnicy mogą liczyć?
"Jeśli nic się "nie wysypie" to będziemy mieli wywiad z bardzo ciekawym piłkarzem z drugiej ligi chińskiej oraz z jednym z trenerów, który trenował jeden z chińskich klubów. Nie podaję nazwisk, bo są to rozmowy umówione, więc nie mam ich jeszcze przeprowadzonych, ale osoby zgodziły się na wywiad. Na pewno będą ponownie teksty poza piłkarskie, bo fajnie zostało to przyjęte przez naszych czytelników, a jednak Chiny to nadal nieco enigmatyczny kraj dla niektórych. Szykuję też bardzo fajne dodatki dla kupujących przewodnik, ale tutaj nie zdradzam nic więcej, bo nie wiem, czy uda się całość dopiąć".
Na pewno jest to zatem bardzo dobra wiadomość dla fanów Chinese Super League i niektórych gwiazd tam występujących. Ci którzy nie zdążyli i nie załapali się na pierwszą książkę niech będą czujni. A wydawcy należy życzyć, tak jak rok temu, sprzedania całego nakładu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz